Biegam właściwie od dzieciaka, mogę to uznać za swoją pasję. Dlatego trochę o bieganiu wiem, ale tylko o bieganiu na bardzo długie dystanse, gdzie liczy się to, żeby utrzymać się w biegu i dobrze rozłożyć swoje siły, a szybkość to jedynie ostatnie metry i tylko wtedy, kiedy akurat ktoś biegnie obok mnie. Jednak, postanowiłam próbować nowych stylów i trochę rozwinąć się w bieganiu sprinterskim. Do takiego jednak biegania potrzebowałam zupełnie innych butów niż takie, których dotychczas używałam.
Buty do biegania na krótkie dystanse
Ogólnie buty do biegania muszą być lekkie, ale buty do biegów sprinterskich muszą być naprawdę lekkie, właściwie nie możemy ich wyczuwać na nogach. To oczywiście wiedziałam. Wiedziałam też, że jeśli chce się osiągać dobre wyniki i w ogóle uczyć się poprawnie biegać na krótkie dystanse i robić to naprawdę szybko, to trzeba mieć kolce. Kolce mogą być wbudowane na stałe do butów, a można je także wymieniać, chociaż nie jest to bardzo popularna opcja. Ja, ponieważ dopiero zaczynałam i właściwie w sprinty chciałam się dopiero pobawić, skupiłam się na tym, by po pierwsze znaleźć jakieś kolce, a po drugie, by były to niedrogie kolce sprinterskie, tak, żebym nie musiała się w razie czego martwić, że wydałam dużo pieniędzy na coś, co przestałam używać po kilku tygodniach. Niedrogie kolce sprinterskie nie znaczy jednak słabe jakościowo czy takie, które właściwie nic nie dają. W sprintach liczy się to, by kolce były twarde. Muszą takie być, bo wtedy ma się bardzo dobry odrzut od ziemi, świetnie to działa dla wzmacniania szybkości i trochę odciąża same stawy, które poruszają się bardziej płynnie. Muszą jednak także być twarde, by w razie hamowania mocno złapać się ziemi i nie pozwolić, by sprinter upadł. To także pewnego rodzaju pomoc dla stawów, które inaczej naprawdę musiałyby się wysilić, a wiadomo, że w takich sytuacjach, przy dużej prędkości, można w łatwy sposób zrobić sobie krzywdę. Dlatego takie kolce naprawdę pomagają i sprawiają, że bieganie na krótkie dystanse, po najlepszy, najkrótszy czas, staje się super frajdą.
Poszukałam w Internecie dla siebie idealny kolców i zaczęłam bieganie. Długo je testowałam, bo chciałam mieć pewność, że na pewno wszystko zadziała jak trzeba i nie muszę się martwić jaką ewentualną kontuzją czy czymkolwiek innym. Było to dla mnie o tyle ważne, że normalnie startuje w maratonach i nie chciałam wypaść z obiegu. Jednak kolce były naprawdę dobre, a cena za nie świetna i bardzo uczciwa. Dzięki kolcom pokochałam bieganie na krótkie dystanse.