W tym roku nasze córki Ania i Marysia skończyły 8 i 10 lat. Są już więc wystarczająco duże na pierwszy dłuższy wyjazd w góry. Przed nim musieliśmy jednak skompletować garderobę dziewczynek w taki sposób, aby nie zmarzły, nie przemokły i aby nic nie krępowało im ruchów podczas wycieczek. Jednym z ważniejszych zakupów były lekkie kurty marki North Face.
Zalety lekkich kurt North Face
Jak mówi stare porzekadło, w górach nie ma złej pogody, są tylko źle ubrani turyści. Aby więc zapewnić dzieciakom odpowiedni strój na każdą i zwykle bardzo zmienną pogodę w górach, musieliśmy im zakupić nowe kurtki. Lekka kurta North Face okazała się spełnić wszystkie nasze oczekiwania. Przede wszystkim gwarantuje wodoszczelność. Ta cecha będzie niezbędna podczas deszczu i porannej mgły. Mimo iż urlop planujemy w sierpniu, nie możemy mieć pewności co do tego, czy nagle nie przyjdą niezapowiedziane opady deszczu. Wybrany przez nas model ma też dopinany polar. Zapewni to ciepło w czasie wędrówek. Fakt, iż polar można odpiąć i schować do plecaka, też nie jest bez znaczenia. W ten sposób dzieci będą mogły korzystać z kurtki w cieplejsze dni, ale również w te chłodniejsze. Sam polar oczywiście również można założyć, więc tak naprawdę mamy dwie sztuki odzieży w jednym. Są one też bardzo lekkie i łatwo można je zwinąć w taki sposób, aby nie zajmowały dużo miejsca. Dodatkowo kurtki zostały wyposażone w specjalną warstwę, która nie przepuszcza wiatru. W polskich górach, szczególnie podczas pokonywania tras graniowych, zdarzają się mocniejsze porywy. Wybrane przez nas kurtki będą gwarantować ochronę nawet przed mocnymi podmuchami. Mimo iż dla mnie i dla mojego męża najważniejsze były parametry techniczne wybieranych ubrań, to nasze córki były skupione wyłącznie na kolorach kurtek. Z olbrzymiego dostępnego w sklepie asortymentu starsza – Ania wybrała kurtkę zieloną, a młodsza Marysia – oczywiście różową. Dodatkowo cieszy mnie to, że taką lekką kurtkę dziewczynki będą mogły wykorzystać również po powrocie z gór, kiedy w chłodniejsze lub wietrzne dni będziemy wychodzić na plac zabaw, do lasu czy na spacer w parku. Na pewno też zabiorą je na wycieczki klasowe w nowym roku szkolnym.
Cieszę się, że udało nam się kupić lekkie kurty firmy North Face dla naszych córek. Mam bardzo dobre doświadczenia z tą marką – posiadam buty trekkingowe właśnie tego producenta, dwie pary spodni outdoorowych oraz plecak, który zjeździł ze mną pół świata. Wierzę, że dzięki doskonałej jakości kupionych przez nas produktów, nie będziemy musieli martwić się o komfort naszych córek podczas górskich wędrówek.