Być może wielu z was pamięta swoje dzieciństwo i zabawy jakie wówczas były na topie. Współczesne pokolenie zainteresowane telefonami komórkowymi może nie zrozumieć tamtejszych zabaw, czy też nawet nie umieć się bawić zabawkami. Współcześnie dużą wagę przykłada się do elektroniki i większość zabawek tego typu jest skonstruowana głównie w tej myśli. Ja pomimo, że nie jestem jeszcze taki stary miałem zupełnie inne zainteresowania.
Zabawa samochodami typu resoraki
Jako małe dziecko posiadałem dość spora kolekcję zabawek. Nie były to wprawdzie żadne wymyślne i nowatorskie urządzenia jakie można kupić w dzisiejszych czasach, ale sprawiały radość zarówno mnie jak i mojemu rodzeństwu. Do tego moi przyjaciele jeśli przychodzili akurat do mnie do domu uwielbiali się nimi bawić wspólnie ze mną. Tak oto spędzało się wtedy beztrosko czas. Najbardziej lubianym zestawem zabawek jakie miałem były samochody resoraki, którymi zabawa sprawiała mi najwięcej radości. Typowe resoraki to niewielkie samochodziki, które posiadały sprężynujące koła przypominające amortyzatory w prawdziwym samochodzie. Oczywiście nie była to żadna skomplikowana konstrukcja, gdyż owe resory działały na zasadzie drucika opartego na plastikowej obudowę w sposób taki, że w prosty sposób można było poruszać kołami w górę i w dół. Sprawiało to poczucie pewnego realizmu i dlatego odniosły one tak duży sukces na rynku zabawek, jaki ciężko jest zaobserwować dzisiaj. Pozostałą część samochodzika stanowiła metalowa karoseria samochodu w kształcie marek, które poruszały się na drogach. Co ciekawe na drogach niekoniecznie polskich, gdyż na takich nie było zbyt wielu ciekawych pojazdów. Taka nutka orientalizmu i zagranicznej myśli technicznej mocno działała na wyobraźnie. Można się było nimi bawić cały dzień i udawać, że kieruje się prawdziwymi pojazdami, do których w prawdziwym życiu nawet nie będzie nam dane wsiąść. Dla młodego człowieka tamtej epoki było to naprawdę wiele i mocno rozwijało wyobraźnie, a także liczne marzenia o posiadaniu własnego auta przypominającego te z zabawek.
Cena tych zabawek nie była zbyt wygórowana jak na tamte czasy. Dużo gorzej było z ich dostępnością, jednak po wejściu rynku kapitałowego również to zostało zażegnane. Obecnie jestem już za stary na zabawę zabawkami, ale moim dzieciom chętnie kupuje takie samochodziki, aby mogły poczuć taką samą frajdę jak ja czułem w tamtych czasach. Znaczy to dla mnie naprawdę wiele i jeśli ktoś mnie kiedyś spyta o zdanie jakie zabawki są najlepsze to będę wiedział co powiedzieć bez zastanowienia.