Jednym z najczęstszych pytań, które zadają sobie kierowcy jest pytanie o to kiedy wymieniać opony przed kolejnym sezonem. Wielu osobom może się to wydawać pytaniem banalnym, ale w praktyce odpowiedź wcale nie jest jednoznaczna. I dlatego niektórzy kierowcy jeżdżą na letnich oponach dopóki tylko jest to w ogóle możliwe albo jeżdżą na oponach zimowych do momentu, gdy temperatury na zewnątrz osiągną trzydzieści stopni Celsjusza. Ważne jest to, żeby wymienić opony w takim terminie, żeby jeździć bezpiecznie i niepotrzebnie ich nie niszczyć.
Opony wymieniajmy odpowiednio wcześniej
Najważniejsze z punktu widzenia każdego kierowcy powinno być bezpieczeństwo swoje i przewożonych pasażerów. A wiadomo, że jazda na oponach nie dostosowanych do warunków atmosferycznych do bezpiecznych nie należy. I dlatego właśnie opony trzeba wymieniać odpowiednio wcześnie przed kolejnym sezonem. Tyle, że terminu wymiany nie określimy sobie na konkretną datę z półrocznym wyprzedzeniem. Wszystko zależy od pogody a dokładniej rzecz ujmując od prognoz na kolejne tygodnie. I tak dla przykładu wymiana opon zimowych Tarnów to akcja, która w tamtejszych warsztatach oponiarskich zaczyna się już w połowie marca. Opony na letnie wymieniamy do końca maja, ale najwięcej klientów odwiedza serwisy w kwietniu. Z kolei wymiana opon letnich na zimowe zaczyna się już od początku października, ale szczytowym miesiącem jest listopad. Zdarzają się też tacy kierowcy, którzy o założeniu zimowych opon przypominają sobie pod koniec roku gdy okazuje się, że trzeba będzie pojechać w jakąś dalszą podróż na święta. Reasumując – miejmy wyczucie w kwestii wymiany opon. Nie dopuśćmy do sytuacji, w której na zimowych oponach jeździmy latem a letnich w zimę. Pamiętajmy, że zimowe opony tracą swoje właściwości przy temperaturze powietrza powyżej piętnastu stopni Celsjusza. Z kolei opony letnie przy minusowej temperaturze tracą znacząco na swojej przyczepności. Wcześniejsza wymiana pozwoli nam nie tylko bezpiecznie jeździć, ale również uniknąć kolejek do serwisów gumiarskich.
Jeśli tylko zaobserwujemy pierwsze poranne przymrozki to znak, że czas pomyśleć o wymianie letnich opon na zimowe. A gdy na wiosnę przymrozków już nie będzie to znak, że można znowu założyć opony przeznaczone do jazdy latem. Im wcześniej zapiszemy się na wymianę opon tym mniej będziemy musieli się tym denerwować. Bo zajęcie się tą kwestią na ostatni moment zawsze powoduje zupełnie niepotrzebny stres. Potem może się okazać, że trzeba będzie czekać kilka dni na zapisanie się do serwisu.