Miałam w domu bardzo stale meble, które jednakże świetnie się trzymały. Były niezwykle pojemne i nie chciałam ich wymieniać. Nie mogłam jednak nie zauważyć, że z zewnątrz nie wyglądały one zbyt ładnie. Stara farba zaczęła odłazić, łuszczyć się. Były bardzo pozdzierane i delikatnie mówiąc straszyły. W końcu zdecydowałam się je odnowić. Nie wiedziałam tylko jak mogę to zrobić. Meble były bardzo stare i nie chciałam ich przypadkowo zniszczyć. Na szczęście moja sąsiadka doradziła mi bardzo dobre rozwiązanie.
Pomalowałam meble farbą kredową
Dowiedziałam się od niej, że w takiej sytuacji bardzo dobrze sprawdza się farba kredowa do malowania mebli. Ona sama korzystała już kilkukrotnie z takiego rozwiązania i była bardzo zadowolona. Takie farby świetnie pokrywają różne zadrapania i poprzednie warstwy farb, którymi był malowany mebel. Sąsiadce bardzo się podobało w takich farbach to, że nie mają one zbyt silnego zapachu, bardzo łatwo go wywietrzyć i przede wszystkim nie wnika on w strukturę mebla tak, że później nasiąkają nim ubrania czy sprzęty. Ja również uznałam, że jest to bardzo ważne. Nie wiedziałam jeszcze tylko, gdzie mogłabym zakupić taki produkt. Sąsiadka podpowiedziała mi, gdzie w okolicy znajdują się sklepy, które sprzedają farby kredowe do mebli. Udałam się do jednego z polecanego przez nią sklepów. Powiedziała mi ona, że można tam dostać bardzo tanie i zarazem wysokojakościowe farby kredowe w wielu różnych wariantach kolorystycznych. Faktycznie można tam było zakupić farby do mebli zarówno w stonowanych kolorach takich jak czarny, ciemno brązowy czy tradycyjny biały, a także w wielu kreatywnych odcieniach jak pastelowy róż czy morski błękit. Ja zdecydowałam się na tradycyjny, stonowany kolor. To co bardzo mi się spodobało w tym sklepie to również to, że farbę można było kupić na litry. Dzięki temu zakupiłam taką ilość produktu jaki był mi potrzebny i po pomalowaniu mebli nie musiałam wyrzucać nadmiaru farby i tym samym marnować wydane pieniądze.
Już wkrótce przekonałam się, że to był prawdziwy strzał w dziesiątkę. Farba wręcz idealnie pokryła wszelkie niedoskonałości i dawne odpryśnięcia. Nie mniej ważne było to, że poprzedni kolor mebli idealnie się pokrył chociaż zakupiona przeze mnie farba kredowa była w jaśniejszym odcieniu niż poprzednia. Bardzo szybko wyschła i mogłam na nowo układać rzeczy w szafach i szafkach. To było bardzo praktyczne i komfortowe rozwiązanie, ponieważ o wiele bardziej opłacało się kupić taką farbę niż oddawać mebel do renowacji.