Domki dla lalek i inne zabawki

Mój dziadek od kiedy pamiętam jest wielkim pasjonatą drewna. Uwielbia tworzyć rzeźby, płaskorzeźby oraz przedmioty codziennego użytku, korzystając praktycznie tylko i wyłącznie z dłuta. Kiedy byłam mała, jako pierwsze wnuczka, dostawałam od dziadka mnóstwo zrobionych przez niego zabawek. Dowiedziałam się, że to właśnie ja stałam się inspiracją do założenia firmy, która istnieje do dzisiaj. Firma ta zajmuje się produkcją ekologicznych zabawek z drewna, a wyroby wychodzące spod ręki dziadka i kilku pracowników, cieszą się ogromną popularnością.

Mebelki z drewna tworzone przez dziadka

mebelki do domku dla lalekOd wielu lat mój dziadek zajmuje się obróbką drewna. Z pasji tworzył różnego rodzaju rzeźby i przedmioty codziennego użytku za pomocą zwykłego dłuta. Zawsze uważałam dziadka za prawdziwego artystę. Niedawno dowiedziałam się, że byłam inspiracją do otworzenia przez dziadka działalności gospodarczej. Przez to,  jestem jego pierwszą wnuczką, zaczął dla mnie tworzyć różnego rodzaju zabawki z drewna. Prawdziwym hitem okazały się mebelki do domku dla lalek, który kupiła mi mama. Mebelki okazały się prawdziwym dziełem sztuki. Szybko rozeszła się informacja, jakie mój dziadek tworzy cuda z drewna i zaczęły masowo napływać zamówienia. Najwięcej z nich dotyczyło właśnie mebli dla lalek. Moje dzieciństwo przypada na lata dziewięćdziesiąte, kiedy to nastąpił prawdziwy boom na lalki Barbie. Każda dziewczynka chciałam mieć taką lalkę i kompletowała dla niej różnego rodzaju akcesoria, również mebelki. Na dzień dzisiejszy dziadek sam już nie wykonuje zbyt dużej ilości produktów. Większość z nich tworzona jest przez pracowników, zatrudnionych przez dziadka. Mimo upływu lat nadal najlepiej sprzedającym się produktem są mebelki, które produkowane są w różnych wielkościach, a nawet kolorach. Dodatkowo firma dziadka robi też różnej wielkości domki, które zachwycają niezwykłą dbałością o każdy szczegół. Takie domki potrafią posiadać ręcznie rzeźbione schody, rozkładane mebelki, obrazki na ścianach, a nawet windę. Są to małe dzieła sztuki, kupowane raz po raz, zazwyczaj przy okazji specjalnych uroczystości, takich jak urodziny czy też Boże Narodzenie.

Mój dziadek od kiedy pamiętam zajmuje się obróbką drewna. Tworzy z niego prawdziwe dzieła sztuki. Do czasu, aż się urodziłam jako pierwsza wnuczka, dziadek zajmował się rzeźbieniem w drewnie tylko w wolnej chwili. Dzięki temu, że zaczął tworzyć dla mnie zabawki, pojawiło się mnóstwo klientów na jego wyroby i postanowił otworzyć firmę, która spotkała się z tak dużym zainteresowaniem, że działa do dziś.